Piękne, oryginalne ciasteczka, które zwrócą uwagę wszystkich gości - nie tylko tych najmłodszych. Bardzo polecam do wypróbowania.
Dla kogo:
- dla chcących zaskoczyć gości
 - dla lubiących przygotowywać potrawy miłe nie tylko dla podniebienia, ale także dla oka
 - dla szukających pomysłu na ciasteczka na urodzinowe przyjęcie dziecka
 
- 50g masła
 - 100g cukru
 - 2 jajka
 - 250g mąki samorosnącej*
 
Składniki na dekorację (wersja I):
- 40-50g gorzkiej czekolady
 - 100g cukru
 - 100ml czerwonego syropu np. truskawkowego
 
- 40-50g gorzkiej czekolady
 - 100g kolorowego cukru w kolorze pomarańczowym lub czerwonym
 - 100ml dowolnego jasnego syropu (np. amaretto, wanilia, limonka itd.)
 
Masło ucieramy z cukrem, dodajemy do tego jajka i przesianą mąkę. Miksujemy do uzyskania gładkiej, miękkiej masy. Wykładamy blachę silikonową matą lub papierem do pieczenia. Formujemy z ciasta kulki wielkości orzechów włoskich (powinno nam wyjść ok. 22-24 kulki). Układamy je na blaszce i lekko przyciskamy, by spłaszczyły się delikatnie na spodzie (ale z góry zostały zaokrąglone). Pieczemy ok. 10-13 minut w temperaturze 180 stopni. Ciasteczka studzimy.
Wykonanie dekoracji:
Czekoladę gorzką roztapiamy w kąpieli wodnej. Gdy ciasteczka będą zimne bierzemy dwie połówki "brzoskwiń" i zlepiamy je przygotowaną czekoladą. Odstawiamy do całkowitego zastygnięcia czekolady - polecam to robić na kratce.
Wersja I:
Gdy czekolada zastygnie i ciasteczka będą ze sobą porządnie połączone moczymy je w syropie koloru czerwonego i obtaczamy w białym cukrze.
Wersja II:
Gdy czekolada zastygnie i ciasteczka będą ze sobą porządnie połączone moczymy je w jasnym syropie i obtaczamy w kolorowym cukrze (pomarańczowym i/lub czerwonym).
Po przygotowaniu brzoskwiń odstawiamy je na jakiś czas, by syrop lekko zastygł i cukier się przykleił (również najlepiej zrobić to na kratce), a następnie układamy je na paterze w towarzystwie prawdziwych brzoskwiń. Efekt gwarantowany. Z podanego przepisu możemy otrzymać 11-12 sztuk "brzoskwiń".
* Przepis na mąkę samorosnącą tzw. self-raising flour- 500g mąki (typ 450)
 - 3 łyżeczki proszku do pieczenia
 - szczypta soli
 
Podane wyżej składniki przesiać i porządnie wymieszać.






Świetny pomysł, ciasteczka wyglądają obłędnie :)
OdpowiedzUsuńświetnie zrobione :)
OdpowiedzUsuńZachwycające! Wyglądają po prostu fenomenalnie :)
OdpowiedzUsuńWygladaja nieprawdopodobnie!
OdpowiedzUsuńIde o zaklad, ze bylyby przebojem kazdego dziecinnego przyjecia urodzinowego!
I pewnie nie tylko dziecinnego...
:)
Jest mi bardzo milo, ze bierzesz udzial w akcji dziecinnej na Mikserze.
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl