Każdy kto choć raz zrobił sobie domowy kisiel wie o czym mówię. Jeszcze macie ostatnią szansę, by zrobić sobie kisiel malinowy z malin tzw. jesiennych. Bomba witaminy C, no i żadnych niepotrzebnych konserwantów. Jeśli macie ochotę na kisiel to znajdziecie u mnie także przepisy na: kisiel gruszkowy, kisiel jagodowy, kisiel jabłkowy i nektarynkowy.
Dla kogo:
- dla lubiących lekkie desery
- dla szukających naturalnych źródeł witaminy C
- dla tych, którzy cenią zdrowe smakołyki
Składniki:
- 150-200g malin
- 300g/ml wody
- łyżka mąki ziemniaczanej (25g)
- łyżka miodu
Maliny włożyć do rondelka, dodać wodę (zostawić w szklance 2-3 łyżki wody) i zagotować. W szklance rozmieszać mąkę ziemniaczaną w dwóch łyżkach wody. Dodać do kisielu i dokładnie wymieszać, tak by nie było grudek. Gotować przez minutę, lekko ostudzić i dodać miód, wymieszać, po czym przelać do miseczek.
Wykonanie w Thermomixie:
Na pokrywie naczynia miksującego postawić kubek. Odważyć do niego mąkę ziemniaczaną wraz z 50g wody. Wymieszać. Odłożyć na bok. Do naczynia miksującego włożyć maliny, dodać 250g wody i gotować 7min/100 stopni/obr.2. Następnie gotować kolejne 2 min/100stopni/obr.2 międzyczasie wlewając powoli mączną mieszankę. Po ugotowaniu lekko ostudzić i dodać miód i zamieszać.
Szkoda że sezon malinowy już się skończył :( Uwielbiam kisiel! :)
OdpowiedzUsuńNa mojej działce są jeszcze maliny na krzaku. Może jeszcze nie wszystko stracone?
Usuń