Jak mawiają każda okazja jest dobra by świętować. Ja też znalazłam sobie okazję do świętowania. Jest nią 5000 fanów na Facebooku i 2000 fanów na Instagramie. Myślę, że to dobry powód by zjeść ciasto :). Jest pyszne - kawałków cukinii w ogóle nie czuć, a dzięki nim i malinom ciasto nie jest suche. Do tego orzeźwiający smak cytrynowej masy dodaje ciastu charakteru. Polecam!
Dla kogo:
- dla lubiących wprowadzać warzywa do ciast
 - dla chcących zaskoczyć gości ciekawym smakiem
 - dla chcących świętować ze mną moje socialmediowe mini sukcesy
 
- 3 jajka
 - szklanka oleju słonecznikowego
 - 2 szklanki cukru
 - 3 łyżeczki ekstraktu z wanilii
 - 3 szklanki mąki pszennej
 - 2 szklanki tartej cukinii (ok. 250g)
 - pół łyżeczki soli
 - łyżeczka proszku do pieczenia
 - 1/4 łyżeczki sody
 - pół kilo malin (kilka można zostawić do dekoracji)
 
Składniki na krem cytrynowy:
- 200g miękkiego masła
 - 2,5 szklanki cukru pudru
 - cytryna (sok i 2 łyżeczki startej skórki)
 - łyżeczka ekstraktu z wanilii
 - szczypta soli
 
Cukinię zetrzeć na tarce i odstawić. Jeśli jest bardzo soczysta to odcisnąć z niej sok.  Przygotować miskę i wbić do niej jajka, dodać olej, ekstrakt waniliowy i cukier. Zmiksować. Dodać cukinię i wymieszać. Do małej miski przesiać mąkę wraz z sodą i proszkiem do pieczenia. Dodawać powoli do mokrych składników lekko miksując. Wsypać maliny i wymieszać łyżką. Spody tortownic o średnicy 20-21 cm wyłożyć papierem do pieczenia (lub jeśli macie może być forma na babeczkę gigantkę) i wyłożyć do nich ciasto (po równo). 
Piec w temperaturze 180 stopni przez ok. 40 minut - do suchego patyczka (w formie na babkę gigantkę piecze się dłużej - nawet ok. godziny)!  Wystudzić przed nałożeniem kremu. 
Wykonanie kremu:
Masło zmiksować z cukrem i solą, aż masa będzie jednolita (należy smakować masę i sprawdzać czy na języku nie są już wyczuwalne grudki cukru). Dodać skórkę z cytryny wraz z wyciśniętym sokiem. Miksować jeszcze ok. 3 minuty.  Gotowym krem nałożyć na ciasto (połowę pomiędzy ciasta, a połowę na wierzch). 
Blacha: forma na babeczkę gigantkę lub dwie tortownice o średnicy 20-21 cm.
Przepis znalazłam na www.iambaker.net i wprowadziłam w nim zmiany  :)

Wygląda pysznie! Chyba wypróbuje Twój przepis, bo ciasta uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńpestkizarbuza.blogspot.com
Zachęcam - jest pyszne!
UsuńEXTRA :) na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńCudnie wygląda!!!
OdpowiedzUsuńCiasto wręcz cudownie wygląda, niebawem je zrobię (oby mi się udało choć połowie jak Tobie). :)
OdpowiedzUsuń