Pyszna, zdrowa i sycąca granola. Właściwie zastanawiałam się czy jest to musli czy granola i już wiem. Jest to granola, gdyż zapieka się ją w piekarniku z dodatkiem cukru (u mnie miód).
Dla kogo:
Orzechy i morele pokrój na kawałki. Dodaj resztę składników i porządnie wymieszaj. Jeśli miód będzie bardzo twardy możesz go delikatnie podgrzać w rondelku i wtedy dodać.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Piecz granolę w piekarniku przez ok. 15 minut. Najlepiej co 5 minut otwieraj piekarnik i mieszaj granolę drewnianą łyżką, by była równomiernie upieczona. Gdy granola będzie gotowa i wystudzona włóż ją do słoika.
Najlepiej smakuje z mlekiem, jogurtem, maślanką, ale także z sokiem i świeżymi owocami. Możesz modyfikować ten przepis wg własnych upodobań dodając np. czekoladowe groszki, suszone śliwki czy pestki słonecznika.
Przepis jest lekko zmodyfikowanym przepisem od Ani Starmach z książki "Pyszne 25".
Dla kogo:
- dla lubiących pożywne śniadania
- dla szukających zdrowej przekąski
- dla tych, którzy lubią własnoręcznie wykonywać produkty możliwe do zakupienia w sklepie
- szklanka płatków owsianych
- pół szklanki orzechów laskowych (najlepiej bez skórki)
- pół szklanki orzechów włoskich lub pekan
- pół szklanki rodzynek
- kilka suszonych moreli
- pół szklanki żurawiny (można pominąć)
- 2-3 łyżki płatków migdałowych lub migdałów bez skórki
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 4 łyżki miodu
- płaska łyżeczka cynamonu
- łyżka brązowego cukru
Orzechy i morele pokrój na kawałki. Dodaj resztę składników i porządnie wymieszaj. Jeśli miód będzie bardzo twardy możesz go delikatnie podgrzać w rondelku i wtedy dodać.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni. Piecz granolę w piekarniku przez ok. 15 minut. Najlepiej co 5 minut otwieraj piekarnik i mieszaj granolę drewnianą łyżką, by była równomiernie upieczona. Gdy granola będzie gotowa i wystudzona włóż ją do słoika.
Najlepiej smakuje z mlekiem, jogurtem, maślanką, ale także z sokiem i świeżymi owocami. Możesz modyfikować ten przepis wg własnych upodobań dodając np. czekoladowe groszki, suszone śliwki czy pestki słonecznika.
Przepis jest lekko zmodyfikowanym przepisem od Ani Starmach z książki "Pyszne 25".
0 komentarze: