Ten walentynkowy deserek do mój własny pomysł. Jest trochę galaretkowych odpadów, ale w końcu takie odpady też da się zjeść :). Mimo wszystko myślę, że warto go wykonać dla swojej drugiej połówki.
Dla kogo:
- dla zakochanych
- dla fanów galaretek
- dla szukających pomysłu na prezent
- 5 szt. galaretki malinowej lub innej czerwonej galaretki (np. poziomkowa, truskawkowa, wiśniowa)
- 200ml mleka skondensowanego niesłodzonego
- 1800ml wody
- 100-120g czekolady gorzkiej lub mlecznej
Przygotowujemy foremkę w kształcie serca lub w innym wybranym kształcie. Wycinamy w galaretce wybrane kształty. Należy naciskać foremką do samego dna, by dobrze nacinać galaretkę. Podważać galaretkę od spodu np. szerokim nożem, czy łopatką. Oddzielić od "reszty". Ja, gotowe galaretki nakładałam na silikonową stolnicę.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej. Polać galaretki tworząc paseczki lub krateczkę. Pozostawić do ostygnięcia.
Z przepisu otrzymamy ok. 30szt. galaretek (wszystko zależy od wielości foremki).


Jesli dla fanow galaretek, to cos dla mnie!
OdpowiedzUsuńApetyczne i baardzo walentynkowe!
:)
Jest mi bardzo milo, ze znalazlas czas na udzial w akcji walentynkowej na Mikserze!
Kasia
www.lejdi-of-the-house.bloog.pl
Polecam wybrać się do nich i zobaczyć, jak to wygląda - https://informatorgdanski.pl/
OdpowiedzUsuńA w Gdańsku mają naprawdę fajne pomysły na zapewnienie czegoś pysznego.